Wielu kierowców dziwi się, gdy po wlaniu nowego płynu chłodzącego nagle staje się on czarny. Powód jest prosty: czysty płyn chłodzący przepływa przez zabrudzony chłodnicę, natychmiast tracąc swoje właściwości. Każdy płyn chłodzący, nawet najwyższej jakości, z czasem odparowuje, co prowadzi do powstawania kamienia, rdzy i osadu powstającego w wyniku rozkładu płynu chłodzącego.
Układ chłodzenia jest dość skomplikowany i składa się z cienkich rurek, węży i licznych kanałów. Wszystkie te elementy gromadzą osad, którego nie da się usunąć zwykłą wymianą płynu chłodzącego, dlatego płukanie układu chłodzenia jest niezwykle ważne.
Jeśli te zanieczyszczenia nie zostaną usunięte, wpłyną nie tylko na system ogrzewania kabiny, ale również na silnik samochodu, co może prowadzić do jego przegrzania i uszkodzenia uszczelki głowicy cylindrów.